Yerba Mate z mlekiem? Oto co się stanie, gdy spróbujesz

W świecie napojów na pobudzenie Yerba Mate od lat zajmuje szczególne miejsce. Znana ze swojego charakterystycznego, lekko goryczkowego smaku i długotrwałego działania, zyskała wiernych fanów zarówno w Ameryce Południowej, jak i w wielu krajach Europy – w tym w Polsce. Zazwyczaj przygotowuje się ją, zalewając susz gorącą wodą, jednak coraz więcej osób eksperymentuje z alternatywnymi metodami. Jednym z mniej oczywistych, a zarazem niezwykle intrygujących sposobów jest przygotowanie Yerba Mate z mlekiem, znane jako Mate de Leche. Jak je przygotować i kiedy warto po nie sięgnąć?

Co to jest Mate de Leche?

Mate de Leche to wariant Yerba Mate, w którym do parzenia zamiast wody wykorzystuje się mleko – krowie, roślinne (np. owsiane, sojowe, migdałowe) lub mieszankę mleka i wody. Ten sposób picia mate jest mniej popularny niż tradycyjna wersja, ale ma swoje miejsce w kulturze. Najczęściej spotyka się go w Argentynie i Urugwaju, gdzie mleko traktuje się jako ciekawą alternatywę dla osób, które chcą złagodzić gorycz liści ostrokrzewu paragwajskiego.

Yerba Mate z mlekiem wyróżnia się kilkoma cechami:

• Łagodniejszy smak – mleko neutralizuje część goryczy, nadając napojowi kremowej, aksamitnej nuty.
• Inny profil aromatyczny – w zależności od rodzaju mleka można uzyskać delikatne nuty wanilii, orzechów czy zboża.
• Większa sytość – dzięki zawartości tłuszczu i białka napój jest bardziej treściwy, co sprawia, że może zastąpić drugie śniadanie lub lekki podwieczorek.

Warto wspomnieć, że Mate de Leche wciąż zachowuje swoje pobudzające właściwości – kofeina, teobromina i teofilina obecne w Yerbie nie znikają, a jedynie są inaczej odczuwane. Działanie jest nieco łagodniejsze, co może być korzystne dla osób, które chcą uniknąć nagłego „uderzenia” energii typowego dla mocno zaparzonej Yerby z wodą.

Jak przygotować Yerba Mate z mlekiem?

Choć parzenie Yerba Mate z mlekiem brzmi prosto, warto pamiętać o kilku zasadach, aby uzyskać najlepszy smak i zachować właściwości napoju.

Krok po kroku:

1. Wybierz odpowiednią Yerbę – najlepiej sprawdzają się łagodniejsze odmiany, np. klasyczne, lekko ziołowe lub owocowe. Unikaj mocno dymnych i bardzo gorzkich mieszanek, które w połączeniu z mlekiem mogą dawać ciężki smak.
2. Podgrzej mleko – temperatura powinna wynosić około 70–80°C. Zbyt gorące mleko może się przypalić lub zmienić smak Yerby, a wrzące – zniszczyć część cennych składników.
3. Napełnij matero – wsyp susz tak, jak w klasycznym przygotowaniu, czyli mniej więcej 2/3 objętości naczynia.
4. Zwilż susz – zanim zalejesz mlekiem, warto lekko zwilżyć liście odrobiną chłodnej wody, aby stopniowo uwolnić aromaty i zapobiec ich „zamknięciu” przez tłuszcz zawarty w mleku.
5. Zalej mlekiem – wlej powoli, trzymając matero lekko pochylone, tak by bombilla nie zatkała się pyłem.
6. Uzupełniaj w miarę picia – tak jak w przypadku klasycznej Yerby, możesz dolewać kolejne porcje mleka, aż susz straci smak.

Do Mate de Leche świetnie pasują dodatki takie jak miód, cynamon, kardamon czy odrobina kakao. Te przyprawy nie tylko wzbogacają smak, ale też nadają napojowi przyjemnego, deserowego charakteru. W wersji roślinnej dobrze sprawdza się mleko owsiane z nutą wanilii lub migdałowe, które podkreśla orzechowe akcenty Yerby.

Co się stanie, gdy spróbujesz? – korzyści i doświadczenia smakowe

Pierwszy łyk yerba mate z mlekiem to często moment zaskoczenia. Gorycz znana z tradycyjnego naparu ustępuje miejsca łagodnej, kremowej strukturze, a aromaty liści stają się bardziej stonowane. To świetna propozycja dla osób, które dopiero rozpoczynają swoją przygodę z yerbą i obawiają się intensywności jej smaku.

Wśród korzyści takiego przygotowania można wymienić:

• Łagodniejsze pobudzenie – mleko sprawia, że kofeina uwalnia się wolniej, dzięki czemu unikamy gwałtownych skoków energii.
• Większa sytość – idealne rozwiązanie na poranne śniadanie lub podwieczorek.
• Kremowy smak i deserowy charakter – możliwość tworzenia napojów przypominających kawowe latte, ale z właściwościami yerby.

Ciekawostką jest to, że wielu wielbicieli Mate de Leche podkreśla, iż taki sposób picia yerby skłania do delektowania się napojem wolniej, w spokojniejszym rytmie. To może być świetny element wieczornego relaksu lub porannej chwili dla siebie.

Alternatywy – Yerba Mate na zimno i inne sposoby podania

Choć Mate de Leche potrafi zachwycić, nie jest jedynym kreatywnym sposobem picia yerby. Jednym z najpopularniejszych wariantów, szczególnie latem, jest Tereré – Yerba Mate na zimno, zalewana schłodzoną wodą lub sokiem, często z dodatkiem lodu i świeżych ziół. To napój niezwykle orzeźwiający, który świetnie sprawdza się w upalne dni i dostarcza delikatnego, ale długotrwałego pobudzenia. Jeśli więc szukasz orzeźwienia i lubisz niecodzienne połączenia smakowe, spróbuj Tereré na zimno!

Oprócz tego Yerba Mate doskonale komponuje się z:

• świeżymi owocami (cytrusami, truskawkami, granatem),
• aromatycznymi przyprawami (cynamon, anyż, imbir),
• napojami roślinnymi w różnych wariacjach smakowych.

Takie eksperymenty pozwalają odkrywać nowe oblicza Yerby i dopasowywać ją do pory roku, nastroju czy okazji.

Skąd w Polsce popularność picia Yerba Mate?

Jeszcze kilkanaście lat temu Yerba Mate była w Polsce napojem niszowym, dostępnym głównie w sklepach z żywnością ekologiczną i przywożonym z podróży. Dziś można ją kupić w supermarketach, kawiarniach, a nawet na stacjach benzynowych. Powody tej rosnącej popularności są złożone.

Po pierwsze – rośnie świadomość dotycząca zdrowego stylu życia i poszukiwania alternatyw dla kawy i napojów energetycznych. Yerba oferuje długotrwałe pobudzenie bez nagłych spadków energii, a przy tym jest źródłem witamin, minerałów i antyoksydantów.

Po drugie – ogromną rolę odgrywają media społecznościowe i osoby ceniące napar za jego właściwości. Yerba Mate od Yerbador znalazła się w kubkach wielu znanych osób: aktorki Katarzyny Cichopek, prezentera Roberta Janowskiego, restauratorki Magdy Gessler, influencerki Mamy Na Obrotach, aktora Cezarego Żaka czy aktorki Teresy Lipowskiej. Widok gwiazd polecających Yerbę i jej działanie sprawia, że wiele osób chce spróbować, „o co w tym wszystkim chodzi”.

Po trzecie – polska scena sportowa i fitness również przyczyniła się do popularyzacji tego napoju. Trenerzy i sportowcy doceniają Yerbę za właściwości wspierające koncentrację i wytrzymałość, co czyni ją naturalnym izotonikiem wśród napojów pobudzających. Yerba Mate poleca m.in. polski skoczek narciarki Piotr Żyła, który – jak sam twierdzi – traktuje napój jako sposób na regenerację i energię.

Jaką Yerba Mate wybrać na start?

Dla osób, które dopiero rozpoczynają przygodę z Yerba Mate, wybór pierwszej paczki suszu może być wyzwaniem. Na półkach sklepowych znajdziemy dziesiątki odmian – od łagodnych, po intensywnie dymne i gorzkie. Aby pierwsze doświadczenie było przyjemne, warto postawić na klasyczne, ale delikatniejsze mieszanki, które nie przytłoczą smakiem.

Dobrym wyborem będą Yerby despalada (z mniejszą ilością patyczków) lub wersje smakowe – np. z miętą, cytryną czy innymi owocami. Takie kompozycje są bardziej przystępne i często zachęcają do dalszych eksperymentów. W ofercie Yerbador znajdziesz wiele propozycji odpowiednich na początek, w tym susze, które świetnie sprawdzą się zarówno w klasycznym parzeniu, jak i w wariancie Mate de Leche.

Jakie dodatki do Yerby warto mieć w swojej kolekcji?

Choć do picia Yerba Mate w najprostszej wersji wystarczą susz, naczynie i bombilla, warto z czasem uzupełnić swoją kolekcję o kilka ciekawych dodatków. Mogą one całkowicie odmienić smak napoju i pozwolić dopasować go do nastroju czy pory dnia.

Warto mieć pod ręką:

• Przyprawy korzenne – cynamon, kardamon, goździki czy anyż wprowadzają do Yerby ciepło i głębię aromatu.
• Suszone owoce – skórka pomarańczy, jabłka, a nawet jagody dodają naturalnej słodyczy i orzeźwienia.
• Świeże zioła – mięta, melisa czy werbena cytrynowa potrafią odświeżyć smak i złagodzić gorycz.
• Miód lub syropy smakowe – idealne w połączeniu z Yerba Mate z mlekiem, nadają napojowi deserowego charakteru.

Takie dodatki można stosować zarówno w gorącej, jak i zimnej wersji napoju, a także w eksperymentach z mlekiem czy sokami.

Yerba Mate z mlekiem – podsumowanie

Yerba mate z mlekiem to propozycja dla tych, którzy chcą spojrzeć na ten napój z zupełnie nowej perspektywy. Łagodniejszy smak, kremowa konsystencja i możliwość tworzenia niezliczonych wariantów sprawiają, że Mate de Leche może stać się ulubionym sposobem parzenia – szczególnie dla osób ceniących aksamitne, deserowe napoje.

W Polsce picie Yerby, także w tej mlecznej wersji, zyskuje coraz większe grono fanów – od amatorów zdrowego stylu życia, po znane osoby ze świata mediów, jak Katarzyna Cichopek, Robert Janowski, Magda Gessler, Mama Na Obrotach, Cezary Żak czy Teresa Lipowska. To dowód, że yerba potrafi połączyć tradycję z nowoczesnością i trafić w gusta różnych osób.

Jeśli dotąd piłeś Yerbę tylko w wersji klasycznej lub na zimno, może właśnie czas dać szansę mlecznej odsłonie? Kto wie, być może Mate de Leche stanie się Twoim nowym, codziennym rytuałem!